2 października mieszkańcy Bielan upamiętnili upadek Powstania Warszawskiego i wspomnieli mieszkańców Marymontu oraz uciekinierów z innych dzielnic Warszawy, zamordowanych przez Niemców w dniach 14-15 września 1944 r.

W uroczystości pod pomnikiem przy ul. Gwiaździstej wzięli udział przedstawiciele środowisk kombatanckich, miasta i dzielnicy, lokalnych samorządów, służb mundurowych, bielańskich rad seniorów oraz młodzieży, szkół, a także mieszkańcy. 

- Oni (ludność cywilna - red.) nie mieli wyjścia. Często nie było dane im lec z honorem i bronią. Brutalny, niemiecki okupant nie pozwalał na inny los, aniżeli ciężka, ołowiana kula w piersi. To zwykłym ludziom przyszło zapłacić za żołnierską odwagę - mówił burmistrz Grzegorz Pietruczuk.