FESTIWAL WINA Warszawski Festiwal Polskiego Wina powrócił po 5 latach

5 min. czytania
Warszawa ma świetną ofertę degustacji wina. Dobry temat dla siebie znajdzie tu właściwie każdy, niezależnie od zainteresowania, zaangażowania i portfela. Degustacje odbywają się jako małe, kameralne wydarzenia oraz jako duże tastingi, na których pojawiają się setki osób. Czasem marzymy, żeby oferta tych drugich dorównała kiedyś temu, czym mogą cieszyć się mieszkańcy miast i krajów o znacznie bardziej rozwiniętej branży winiarskiej. Na szczęście Polacy wiedzą, że mają możliwość zorganizowania wyjątkowych degustacji i że nie muszą oglądać się na innych. Jak? – zapytacie. Organizując degustacje coraz lepszych win polskich – odpowiem.
czytaj więcej

POLECAM Gdzie pójść na kieliszek lub po butelkę wina na wieczór, czyli subiektywny przegląd warszawskich miejscówek

4 min. czytania
Jest taka książka „Where Chefs Eat”, w której słynni szefowie kuchni polecają restauracje, w których sami lubią jadać. W jednej z edycji tej książki możecie znaleźć warszawskie polecajki Roberta Trzópka i odkryć dzięki nim między innymi doskonałe azjatyckie miejsce, ukryte pomiędzy blokami na Ochocie. W natłoku różnych artykułów o tym, gdzie warto pójść na lub po wino w Warszawie, brakuje mi szczerych relacji osób zajmujących się winem – o tym, gdzie sami idą na kieliszek lub po butelkę na wieczór.
czytaj więcej

Które winnice w okolicach Warszawy robią dobre wina?

4 min. czytania
Raptem kilka stolic cieszy się faktem posiadania w swoich granicach winnic z prawdziwego zdarzenia. Wiedeń jest miastem, które w takim kontekście przychodzi na myśl jako pierwsze. Ma nawet swoją apelację, w której działa kilku producentów zaliczanych do austriackiego topu. Ci o bardziej romantycznej duszy wspominają o Paryżu i jego uroczej winnicy na Montmartre, ale tej uprawy nie można raczej zaliczyć do grupy miejsc profesjonalnie produkujących wino. Warszawa nie jest tutaj wyjątkiem.
czytaj więcej

BIAŁE CZERWONE 2024 Dlaczego wszyscy ostatnio mówią tyle o polskich winach?

4 min. czytania
Ponieważ te są coraz lepsze. Możemy ich spróbować na wielu festiwalach w kraju oraz w coraz bardziej licznej grupie barów i restauracji, także tych zbierających prestiżowe wyróżnienia.
czytaj więcej

Szlak do WC symbolem architektonicznej determinacji

Bartek
Matusiak
Toaleta w Parku Skaryszewskim – monumentalna inwestycja, o której w stolicy mówi się już więcej niż o Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Cóż, kto by pomyślał, że luksusowy przybytek za cenę niewielkiego mieszkania w Warszawie (650 tys. zł) okaże się polem minowym... dla błota? Bo przecież nikt nie przewidział, że elegancka, automatyczna toaleta potrzebuje równie eleganckiej ścieżki, żeby można było z niej skorzystać bez brodzenia po kostki w mazurskich klimatach. Ale oto jest! Tymczasowa alejka – prawdziwy majstersztyk szybkiego reagowania! Wyboje zostały załatane, błoto ujarzmione, a mieszkańcy mogą teraz zażyć kultury sanitarnej na najwyższym poziomie. Co więcej, mieszkańcom obiecano, że docelowa ścieżka powstanie już w 2025 roku. Można tylko mieć nadzieję, że do tego czasu nie skończy się moda na luksusowe toalety – ani cierpliwość warszawiaków. Jak wyjaśniają urzędnicy, budowa tej toalety była wyzwaniem. No bo przecież przyłącza, bo konserwator zabytków, bo konsultacje i biurokratyczny labirynt. Słusznie ktoś zauważył, że w parku przyłącza to nie bułka z masłem – ale czy trzeba było piec ciasto za pół miliona, żeby upiec ten chleb? Najbardziej wzruszające są jednak zapewnienia, że błoto było problemem przejściowym. Tymczasowa ścieżka jest niczym plaster na ranę, a docelowe rozwiązanie ma być prawdziwym arcydziełem inżynierii parkowej. Tylko czy ktoś jeszcze pamięta, że mówimy o drodze do… toalety? W tym tempie Warszawa może stać się pierwszą stolicą, w której szlak do WC będzie symbolem architektonicznej determinacji. Nie pozostaje nic innego, jak pochylić czoła przed monumentalnym osiągnięciem, jakim jest „sanitarny raj” za 650 tys. zł. I może kiedyś, stojąc w kolejce do tej legendarnej toalety, zastanowimy się, czy nie warto było po prostu postawić toi-toia. Na suchym gruncie rzecz jasna. Bartek MatusiakWydawca WARSAW DAILY   

Aktywiści z Ostatniego Pokolenia – blokowanie ulic to ślepa uliczka

Bartek
Matusiak
Blokowanie ulic, paraliż komunikacyjny i irytacja warszawiaków – to efekty, które na stałe wpisały się w krajobraz stolicy podczas protestów Ostatniego Pokolenia. Choć ich intencje są słuszne, metody, które wybierają, wywołują jedynie frustrację i agresję mieszkańców. Niestety, w moim odczuciu, brak kreatywności tych działań jest wręcz przerażający. Zamiast szukać nowych, bardziej konstruktywnych sposobów na zwrócenie uwagi na kryzys klimatyczny, aktywiści wciąż decydują się na tę samą strategię: utrudnianie i tak już trudnego życia mieszkańcom. Problem polega na tym, że takie podejście przynosi efekt odwrotny do zamierzonego. Zamiast budować poparcie dla swoich postulatów, jedynie alienują potencjalnych sojuszników. Nie dziwię się decyzji TVP3 Warszawa o zaprzestaniu promowania działań Ostatniego Pokolenia. Jak zauważył dyrektor Jakub Sito, aktywiści działają głównie po to, by przyciągnąć uwagę mediów. Bez niej ich protesty tracą sens. Pytanie tylko, czy odebranie im TVP3 zmusi ich do zmiany strategii, czy też znajdą inne, równie kontrowersyjne metody? Jednocześnie, jako wydawca serwisu WARSAW DAILY, chciałbym wyjść z propozycją konstruktywnego dialogu. Jeśli aktywistom naprawdę zależy na edukacji społeczeństwa i budowaniu świadomości klimatycznej, jestem otwarty na współpracę. Możemy wspólnie stworzyć specjalną kampanię informacyjną oraz dedykowane podstrony, które w przystępny sposób będą tłumaczyć najważniejsze zagadnienia związane z ochroną klimatu. Takie działania mogą realnie wpłynąć na postawy warszawiaków i szerzej – Polaków. Kluczem do sukcesu jest jednak niekonfrontacyjne podejście, które nie wywołuje gniewu, ale inspiruje do działania. Warszawa zasługuje na merytoryczną dyskusję, a nie kolejne korki na ulicach. Ale oczywiście to od Ostatniego Pokolenia zależy, czy wybierze drogę dialogu, czy pozostanie na kursie prowadzącym donikąd. Bartek MatusiakWydawca WARSAW DAILY   

Rowerzyści, nie zostawiajcie trwałych śladów!

Bartek
Matusiak
Ach, most pieszo-rowerowy – wielka nadzieja stolicy, zaprojektowany jako elegancka przeprawa dla pieszych i rowerzystów. I kto by pomyślał, że ten „symbol nowoczesności” stanie się nie tylko atrakcją turystyczną, ale także poligonem doświadczalnym dla opon rowerowych i hulajnogowych. Bo oczywiście, nikt nie przewidział, że najnowsza, gładka nawierzchnia z marszu stanie się polem do szaleńczych hamowań i akrobacji na dwóch kółkach, zostawiając po sobie nie takie już subtelne ślady. Drogowcy, zamiast przyznać się do delikatnej wpadki projektowej, wzięli na siebie ciężar misji „czyszczenia mostu jak nowy”. Jakże to wzruszające, gdy chwalą się, że „wyczyszczone fragmenty wyglądają niemal jak w dniu otwarcia”. Cóż, może nie aż tak – w końcu nowe ślady opon to też część charakteru. Ale nie martwmy się – cała nawierzchnia na pewno będzie znowu błyszczeć jak po pierwszym otwarciu… przynajmniej na chwilę, zanim znowu rowerzyści postanowią na niej zostawić „artystyczne” pamiątki po kolejnych ostrych hamowaniach. Drogowcy zapewniają, że „brudzenie się posadzki to naturalna kolej rzeczy”. Owszem, jak w każdym idealnym świecie, w którym nawierzchnia mostu jest odporna na wszystko… oprócz rowerów. A kiedy czyszczenie nie daje pełnych efektów, bo przecież nie da się wyczyścić wszystkiego – no cóż, lepiej zrobić z tego atut, prawda? W końcu, kto nie chciałby przejść po moście, który „wciąż przypomina ten z dnia otwarcia”, tylko z kilkoma dodatkowym śladami użytkowania, które już na zawsze wpisują się w jego historię. I oczywiście, najpiękniejsze na koniec: „Prosimy, nie zostawiajmy trwałych śladów”. No tak, bo przecież możliwe jest nie zostawić śladów na gładkiej posadzce, która została stworzona z myślą o perfekcyjnej jeździe... na oponach. W zasadzie, może następnym razem lepiej zainwestować w trawnik obok mostu – tam nie zostanie ani jeden ślad! Bartek MatusiakWydawca WARSAW DAILY 

AUTOR DAILY

Dawid Kulkiewicz Specjalista Fine Wine

Napisz wiadomość
kulkiewicz@warsawdaily.pl

Żyje i oddycha winem. Obecnie w domu aukcyjnym DESA Unicum, gdzie organizuje pierwszy w Polsce projekt aukcji win. Pokazuje, że wino nie tylko otwieramy przy stole, ale też kolekcjonujemy je, interesujemy się nim, pasjonujemy. Gdy nie przygotowuje aukcji i nie projektuje kolekcji, pisze o winie. Na stronach DAILY będzie się dzielił tym, co obecnie dzieje się w polskim świecie wina. Będą informacje, przemyślenia i plotki – słowem wiedza, której nie znajdziecie gdzie indziej. Warszawiak z zamiłowania, zbiera winiarskie doświadczenie współpracując z najlepszymi w tym fachu w Polsce. Spotkacie go w kilku ulubionych wine barach, ale też w teatrach, gdzie rozwija nabytą w późnym wieku pasję do musicali. W lodówce chciałby mieć Lafite 1945, na ścianie Dwurnika, za oknem Morze Północne.

ZOBACZ, CO W TWOJEJ DZIELNICY

Bemowo Ciepło z metra ogrzeje Warszawę. Start innowacyjnego projektu na Bemowie

2 min. czytania

Rusza innowacyjny projekt, który pozwoli na odzyskiwanie ciepła z metra i wykorzystanie go do zasilenia miejskiej sieci ciepłowniczej. Dzięki współpracy między Veolią Energia Warszawa a Metro...

czytaj więcej

Praga-Północ Działka przy Brzeskiej 16 sprzedana za ponad 16 milionów. Co na niej powstanie?

czytaj więcej

Śródmieście Budowa teatru TR Warszawa ruszy w tym roku. Ogłoszono przetarg na część podziemną gmachu

czytaj więcej

Śródmieście Hotel Bellotto łączy siły z UTH. Nowy projekt artystyczny na mapie Warszawy

czytaj więcej

Wola Dodatkowe seanse „Nienawiści” w KinoGram. Bilety nadal dotępne

czytaj więcej

Białołęka Leszek Możdżer i Voo Voo. Wyjątkowy koncert w Białołęckim Ośrodku Kultury

czytaj więcej

Ochota Justyna Sobczyk dyrektorką Teatr Ochoty. W swojej koncepcji stawia na młodzież

czytaj więcej

Kultowy film z lat 90. na ekranie KinoGram

Jedno z najważniejszych dzieł lat 90., „Nienawiść” („La Haine”) w reżyserii Mathieu Kassovitza, powraca na ekrany w odświeżonej wersji z okazji 30-lecia premiery. Film,...
czytaj więcej

20. Warszawski Przegląd Filmów Górskich w kinie Wisła

Od 29 listopada do 1 grudnia w kinie Wisła odbędzie się 20. Warszawski Przegląd Filmów Górskich. Podobnie jak w ubiegłych latach podczas Przeglądu zostanie zaprezentowany...
czytaj więcej

Święto Niemego Kina w Iluzjonie

Od 28 listopada do 1 grudnia w kinie Iluzjon na publiczność czekają wieczory pełne grozy, doskonałych filmów i muzyki. W tym roku, zgodnie z hasłem przewodnim tej edycji Święta Niemego...
czytaj więcej

WSPOMNIENIA Strajk Kobiet + Strajk Przedsiębiorców

Zdjęcia wykonane podczas jednego ze Strajków Kobiet i Strajku Przedsiębiorców, jakie odbywały się w Warszawie w 2020 roku. więcej

WSPOMNIENIA Strajk Kobiet + Strajk Przedsiębiorców

WSPOMNIENIA Strajk Kobiet + Strajk Przedsiębiorców

WSPOMNIENIA Strajk Kobiet + Strajk Przedsiębiorców

WSPOMNIENIA Strajk Kobiet + Strajk Przedsiębiorców

Nieuczciwe praktyki taksówkarskie pod Dworcem Centralnym w Warszawie – tolerowane oszustwo?

Żaneta Berus
Warszawa, piękne miasto pełne historii, kultury i niezwykłych zakątków, które przyciągają zarówno turystów, jak i mieszkańców z całej Polski. Stolica, która powinna być wizytówką kraju, niestety staje się także miejscem, gdzie niemile zaskoczeni przyjezdni spotykają się z sytuacjami, które mogą zniszczyć ich wrażenie o Polsce. Mowa tu o niechlubnych praktykach taksówkarskich pod Dworcem Centralnym, których...

Młodzi uciekają z Warszawy, bo za drogo

Kinga Walczyk
Od jakichś mniej więcej dwóch lat trafiają do mnie opowieści o 20- i 30-latkach, którzy zakończyli swoją kilkuletnią bądź kilkunastoletnią przygodę z Warszawą. Mam na myśli osoby, które nie pochodzą z Warszawy, tylko przyjechały tutaj na studia, ewentualnie po zakończeniu edukacji, pomieszkały x lat a potem – nie z wyboru – wróciły do rodzinnych miejscowości. Wróciły, bo okazało się, że pomimo pracy na etacie nie są w stanie...

Wieża Niepodległości to dzisiejszy Pałac Kultury i Nauki?

Tomasz Parol
W 1936 r. prezydent Stefan Starzyński otwierał w Muzeum Narodowym wystawę „Warszawa przyszłości” i prezentował jak będzie wyglądała w przyszłości stolica państwa polskiego. Na otwarciu wystawy był obecny prezydent RP Ignacy Mościcki. Wśród prezentowanych projektów zwracał uwagę budynek przypominający postawiony przez Sowiety w Warszawie Pałac Kultury i Nauki. Podobieństwo podobno wynika stąd, że inspiracją dla obu wieżowców były tzw...

Duchowa uczta w Zamku Królewskim

Żaneta Berus
Po dwuletniej przerwie Festiwal Ogrody Muzyczne, powrócił na Dziedziniec Wielki Zamku Królewskiego w Warszawie, a ja miałam zaszczyt uczestniczyć w dwóch niezapomnianych koncertach, które na długo pozostaną w mojej pamięci. Tegoroczna edycja, nazwana „Graj Ogrody” im. Ryszarda Kubiaka, była wyjątkowa pod wieloma względami. Organizatorzy, wierni idei twórców festiwalu, zaprezentowali program niezwykle zróżnicowany, dostosowany...

Matka w wielkim mieście: między betonem a marzeniami

Sylwia Chrabałowska
Bycie matką w wielkim mieście to doświadczenie pełne kontrastów. Z jednej strony tętniące życiem ulice, bogactwo oferty kulturalnej i mnogość możliwości, z drugiej – wyzwania związane z logistyką, kosztami życia i czasem, którego zawsze brakuje. Warszawa jest pełna kobiet, które każdego dnia balansują między obowiązkami a marzeniami. Prowadzą życie pełne radości, ale i trudności. Supermama – ideał, który nie...

Tramwaj zwany opóźnieniem

Jakub Płonka
10 września 2021 roku wyznacza pierwszy kamień milowy w projekcie budowania współczesnej trasy tramwajowej do Wilanowa. To data rozpoczęcia przetargu na budowę. Cytując opis inwestycji: „(…) najbardziej oczekiwana inwestycja Tramwajów Warszawskich oraz największy projekt tramwajowy w Polsce. Jest to też inwestycja o strategicznym znaczeniu dla miasta oraz jego mieszkańców”. W tej samej notatce, która ogłasza rozpoczęcie...

Jak warszawski cwaniak uratował Syrenkę Warszawską przed chamem

Sylwia Chrabałowska
Syreny są stworzeniami pochodzącymi z mitologii greckiej i rzymskiej, według której w swej naturze były niebezpieczne i przebiegłe. Wyglądały jak pół kobieta, pół ptak albo pół kobieta, pół ryba. Można stwierdzić, że syrena to uosobienie femme fatale, czyli kobiety, która przyciągała mężczyzn swoim urokiem i potem im szkodziła. Te z mitologii wręcz zabójczo szkodziły mężczyznom. Dlaczego zatem w herbie Warszawy mamy syrenę...

Przyglądam się Warszawie i wspominam

Sylwia Chrabałowska
Kiedy byłam mała, często podróżowałam autobusami i tramwajami po Warszawie, siadając w oknie na kolanach taty. Mój tata urodził się na Górcach i bardzo dobrze znał swoje miasto. Pokazywał mi ulice, opowiadał o mijanych budynkach, drzewach, pomnikach. Był to czas poza czasem. Dziś pamiętam tamte wyprawy niczym wyplatany koszyk z wikliny. Jest swojski i jednocześnie przechodzą przez niego wiosna, lato, jesień i zima. Wszystko jakby scalone w jednym czasie i...
Reklama

Piotr Kędzierski Dziennikarz radiowy i telewizyjny, prezenter, DJ

Moje DAILY to Warszawa oczami dumnego i oczywiście aktywnego warszawiaka z dziada pradziada!

Zobacz daily

Dagna Ważyńska Specjalistka ds. mediów, marketingu i PR

Zapraszam na DAILY pasjonatki nowych technologii, digital marketingu i start-upów!

Zobacz daily

Artur Kurasiński Nemezis patokierowców

Zapraszam na moje DAILY! Piszę o tym, co ciekawego w Warszawie, a szczególnie w Śródmieściu... 

Zobacz daily

Michał Bonarowski Pasjonat kulinariów i dobrego smaku

Zapraszam na moje foodowe DAILY! Zaglądam do róznych warszawskich restauracji i nie zamierzam być miły! 

Zobacz daily

Bartek Matusiak Wydawca WARSAW DAILY

Zapraszam na moje DAILY, czyli nietypowe spojrzenie na Warszawę, jej mieszkańców, inicjatywy...

Zobacz daily

Tomasz Jaros Pasjonat historii, muzyki i wspinaczki górskiej

Zapraszam na mój historyczny cykl "Bohaterowie walczącej Warszawy"!

Zobacz daily