Panie Dawidzie, miałam trochę ignorujące podejście do wina, ale pisze Pan o tym z takim zaangażowaniem i pasją, że spojrzałam na wino w inny sposób. Narobił mi Pan ochoty na odwiedzenie podwarszawskich winnic. Sporadycznie na fb wpadały mi reklamy czy informacje o eventach organizowanych w winnicach, ale myślałam że to nie dla mnie, że nad winem pochylają się tzw. wyższe sfery. No a dzięki Panu pojęłam, że każdy może sięgnąć po butelkę dobrego wina. Dziękuję za poszerzenie perspektywy.